środa, 13 października 2010

Zygfryd - chochlik przyjaciółki

Mój blog ciągle ewaluuje o nowe treści. Współczesność co rusz dostarcza mi nowych pokus, którym nie jestem w stanie się oprzeć. Wszystko rozpoczęło się od "Siedmiu Grzechów Głównych" autorstwa Davida Rudzińskiego. Dziś przedstawiam Zygfryda, dziecko Bosha, flash, znaczenie i ciało Oli, a dłuto Victora Portugala.  

Zygfryd - oryginalnie jest dzieckiem Hieronima Boscha, niderlandzkiego malarza i wizjonera, którego niesamowite, "bulgoczące" potworami prace wyróżniają z pomiędzy malarzy tworzących w XV w. Stosowana przez niego symbolika (sięgał zarówno po znaki judaistyczne jak i magiczne) była powodem dla którego niektórzy wiązali go z sektą Wolnego Ducha.

Natomiast dla Oli Zygfryd to prywatny chochlik, rodzaj psotnego paskudy, którzy strzeże jej pleców i okazjonalnie podszeptuje różne sprośności:)

Dłuto samego Victora Portugala, który osiadł na stale w Krakowie. Link do studia http://www.9th-circle.pl/

Zygfryd tuż po


Co takiego szepce Zygfryd?:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz